Aktualna sytuacja powoduje, że pracodawcy z jednej strony mierzą się z inflacyjnymi podwyżkami koniecznymi, by zatrzymać pracowników. Z drugiej strony zmagają się z rosnącymi cenami i kosztami prowadzonej działalności. Decyzja o zwolnieniu pracowników też nie przynosi rozwiązania. Pomimo że czasem konieczna, to ze względu na obowiązek wypłaty odpraw dodatkowo obciąża budżet pracodawcy. Co mogą zatem zrobić pracodawcy w dobie kryzysu? Jakie mogą podjąć działania pozwalające na przetrwanie kryzysu inne niż zwalnianie pracowników? Czy pracodawca może uzyskać pomoc na ochronę miejsc pracy? Taką pomoc przewidywała ustawa z dnia 11 października 2013 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy. Ustawa […]
Uprawnienia ZUS do weryfikowania charakteru prawnego umowy zawartej pomiędzy stronami
30 lipca 2018 |
Temat niby stary i już ,,z wąsami’’ ;), a jednak nadal budzi emocje szczególnie na polu sporów z ZUS o klasyfikacje rodzaju zawartej pomiędzy stronami umowy, co związane jest z obowiązkiem ubezpieczeniowym. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 12 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu oraz wypadkowemu.
Na rynku usług świadczonych przez indywidualne osoby umowa zlecenia oraz inna umowa o świadczenie usług i umowa o dzieło to podstawowe kontrakty usługowe, konkurencyjne w stosunku do umowy o pracę. Do klasyfikacji danej umowy, jako umowy np. zlecenia lub umowy o dzieło decydujące znaczenie ma treść danej umowy, a nie nazwa tej umowy. Zaliczenie umowy do danego rodzaju powoduje daleko idące konsekwencje w zakresie naliczenia (nienaliczenia) w stosunku do niej składek ZUS.
Zgodnie z art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Zgodnie zaś z art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Umowę o dzieło zalicza się do kategorii ,,umów rezultatu’’ i przeciwstawia umowie zlecenia, jako ,,umowie o staranne wykonanie usługi’’. W odróżnieniu od umowy zlecenia, umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Umowa zlecenia takiego rezultatu, jako koniecznego do osiągnięcia elementu nie akcentuje. Elementem odróżniającym dla umowy zlecenia nie jest zatem wynik, lecz starania podejmowane w celu osiągnięcia tego wyniku. Cechą konstytutywną dzieła jest samoistność rezultatu, która wyraża się przez niezależność powstałego rezultatu od dalszego działania twórcy oraz od osoby twórcy. Z chwilą ukończenia dzieła uzyskuje ono samoistny byt.
Przez niektórych prezentowane jest stanowisko, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może w świetle ustawy systemowej stosować kodeksu cywilnego i wywodzić z niego koncepcji nieważności czynności prawnych lub dokonywać zmiany zamiaru stron umowy i jego celu. Stanowisko to oparte jest na charakterze prawnym stosunku ubezpieczeń społecznych. Zgadza się z nim i podziela je Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie, co wyraził w wyroku z 16 października 2016r. w sprawie o Sygn akt: IV U 1577/15. Zgodnie z tym orzeczeniem ,,ZUS nie ma uprawnień do zmiany kwalifikacji umowy o dzieło na umowę zlecenia wbrew woli stron w zgodzie z Konstytucją RP’’.
W uzasadnieniu Sąd ten wywodzi, iż oczywistym jest, że do cech istotnych ubezpieczeń społecznych należy przymus ubezpieczenia, wyrażający się w pozbawieniu stron (zarówno osoby podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia, jak i instytucji ubezpieczeniowej) autonomii woli w zakresie nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego. Stosunków ubezpieczenia społecznego nie da się zatem zakwalifikować do stosunków zobowiązaniowych, nie można tu bowiem mówić, tak jak w przypadku cywilnoprawnych zobowiązań wzajemnych, o ścisłej współzależności składki i świadczenia. Składka w ubezpieczeniach społecznych jest wprawdzie osobistym wkładem ubezpieczonego, ale z przeznaczeniem na tworzenie ogólnego funduszu ubezpieczeniowego, z którego prawo do świadczeń czerpią ci ubezpieczeni, którym ziści się określone ryzyko socjalne. Takie poglądy prezentowane są dotychczas jednolicie w orzecznictwie (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 4 września 1992 r., II UZP 17/92, OSNCP 1993 Nr 6, poz. 91 i z dnia 30 czerwca 1994 r., II UZP 15/94, OSNAPiUS 1994 Nr 8, poz. 131, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2006 r., I UK 128/06, OSNP 2007 nr 23 24, poz. 359, czy uzasadnienie wyroku z dnia 23 sierpnia 2007 r., I UK 68/07, OSNP 2008 nr 19 20, poz. 300), w których to orzeczeniach wskazuje się, że prawo ubezpieczeń społecznych stanowi odrębną gałąź prawa w stosunku do prawa cywilnego, a na podstawie jego przepisów strony nie korzystają ze swoich praw podmiotowych regulowanych prawem prywatnym – Kodeksem cywilnym lub Kodeksem pracy, lecz Zakład Ubezpieczeń Społecznych realizuje wobec innego uczestnika stosunku prawnego swoje ustawowe kompetencje. Z tego względu stosunek ubezpieczenia społecznego nie jest stosunkiem cywilnoprawnym, opartym na równorzędności jego podmiotów i wzajemności (ekwiwalentności) świadczeń, lecz uregulowanym ustawowo stosunkiem prawnym opartym na zasadzie solidaryzmu, a wynikające z niego świadczenia stron tego stosunku nie są świadczeniami cywilnoprawnymi.
Dodajmy też, że sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych uznawane są w orzecznictwie jednolicie za sprawy cywilne w znaczeniu formalnym, a nie materialnym (np.: uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2008 r., II UZP 8/07, OSNP 2008 nr 13-14, poz. 198; wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75; uchwały Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007 r., II UZP 4/07, OSNP 2008 nr 5-6, poz. 74, czy uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 lipca 2003 r., III UZP 8/03, OSNP 2003 Nr 23, poz. 574). Sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych wywodzą się ze stosunku o charakterze administracyjnoprawnym i z tego względu w postępowaniu przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym rozpoznawane są w trybie i na zasadach określonych przepisami prawa ubezpieczeń społecznych, a w dalszej kolejności Kodeksu postępowania administracyjnego. Przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nie zawierają również odpowiednika art. 300 k.p., zezwalającego na odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu cywilnego do stosunku pracy w sprawach nieuregulowanych przepisami prawa pracy wówczas, gdy nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Regulacja ta ma charakter szczególny i nie może być stosowana w drodze analogii do stosunków ubezpieczeniowych, które w odróżnieniu od stosunków pracy – nie są regulowane przepisami prawa prywatnego.
Oznacza to, że przepisy prawa cywilnego mogą być wprost stosowane w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyłącznie w wypadku wyraźnego odesłania do nich przez normę prawa ubezpieczeń społecznych. Poglądy te znalazły potwierdzenie w poniższym orzecznictwie: w wyroku z dnia 21 października 2008 r., II UK 71/08 Sąd Najwyższy stwierdził wprost, że przepisy lub instytucje prawa cywilnego mogą być stosowane na gruncie ubezpieczeń społecznych tylko na podstawie wyraźnego przepisu prawa ubezpieczeń społecznych. Autonomiczność i odrębność przepisów prawa ubezpieczeń społecznych wobec przepisów prawa cywilnego sprawia, iż na gruncie stosunków ubezpieczenia społecznego dopuszcza się tylko na zasadzie wyjątku stosowanie wskazanych expressis verbis regulacji cywilistycznych. W uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010r., II UZP 1/10 stwierdzono, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność, jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. W uchwale wprost wskazano, iż do tych stosunków prawnych nie stosuje się przepisów prawa cywilnego.
Niestety z mojej dotychczasowej sądowej praktyki z ZUS w omawianym przedmiocie wynika, że Sądy są ,,przychylne’’ organowi i niechętnie odnoszą się do braku uprawnienia organu do zmiany kwalifikacji umowy o dzieło na umowę zlecenia wbrew woli stron w sytuacji, gdy umowę tę można kwalifikować zarówno, jako umowę o dzieło jak i umowę zlecenia (gdyż posiada cechy każdej z nich) ;(.
Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.