Kopiowanie danych ze służbowego komputera podstawą dyscyplinarki?

19 lutego 2020 |

Dziś w cyklu „Ważne wyroki” poruszymy temat z pogranicza prawa pracy oraz bezpieczeństwa danych i tajemnicy przedsiębiorstwa. Czy za podłączenie pendrive’a do służbowego komputera bez zgody pracodawcy można zostać zwolnionym w trybie dyscyplinarnym? Czy pobranie zawartości komputera służbowego stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych? Nad tym tematem pochylił się ostatnimi czasy Sąd Najwyższy – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z dnia 13 lutego 2019 r. (sygn. akt III PK 13/18).

Stan faktyczny:

 

Powód był zatrudniony na stanowisku starszego przodownika Straży. U pracodawcy obowiązywał wewnętrzny dokument „Polityka Bezpieczeństwa Teleinformatycznego”, zabraniająca wykorzystywania prywatnych komputerów oraz innych nośników informatycznych do celów służbowych. Ponadto mobilne służbowe  nośniki danych (np. pendrive’y) wydane wcześniej zostały wycofane.

 

Pracownik podczas pełnienia nocnej służby posługiwał się trzema prywatnymi pendrive’ami, połączonymi ze sobą, przegrywając z komputera służbowego na jeden z nich zdjęcia. Po zakończeniu służby pozostawił jednak pendrive’y włożone do gniazda służbowego komputera, co nie umknęło uwadze pracowniom na dziennej służbie, którzy przejrzeli je i powiadomili o tym komendanta posterunku. W międzyczasie na posterunek powrócił pracownik, prosząc o zwrot pendrive’ów.  Funkcjonariusze jednak zaprzeczyli, aby widzieli pendrive’y, więc pracownik opuścił posterunek. Po zdarzeniu przejrzano dokładnie zawartość pendrive’ów i  po otwarciu należącej do pracownika pamięci przenośnej, stwierdzono, iż została na nią skopiowana zawartość dysku D komputera służbowego. Ponadto każdy z pendrive’ów został przeskanowany programem antywirusowym i niestety na każdym z urządzeń wykryto wirusy oraz inne zagrożenia, które zostały usunięte.

 

Z całego zajścia pracodawca spisał protokół wskazując, iż na pendrive’ach znajdowały się fotografie oraz wzory dokumentów wykorzystywanych w służbie. Wymieniono także foldery, w których zdaniem komisji znajdowały się dokumenty służbowe zawierające dane osobowe. W sprawozdaniu z postępowania wyjaśniającego podano, że pracownik użył prywatnego pendriva, przegrał zdjęcia z oraz zawartość dysku D z komputera służbowego, informacje stanowiące tajemnicę przedsiębiorcy.

 

Podstawa do dyscyplinarki?

 

Pracownikowi obniżono o 70 % premię za październik 2014 r. Pracodawca ponadto rozwiązał z pracownikiem umowę o pracę bez wypowiedzenia z jego winy, podając jako przyczynę ciężkie naruszenie przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez użycie podczas nocnej służby, prywatnego, nieautoryzowanego, mobilnego, elektronicznego nośnika typu Pen-Drive, w komputerze służbowym i skopiowanie na to urządzenie informacji objętych ustawą o ochronie danych osobowych oraz informacji będących tajemnicą przedsiębiorcy, zgodnie z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

 

Biorąc pod uwagę, że u pracodawcy obowiązywała wewnętrzna regulacja „Polityka Bezpieczeństwa Teleinformatycznego” zakazująca wprost tego typu działań pracowników, należy zgodzić się z decyzją pracodawcy i jego oceną zachowania pracownika jako ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Kluczowym jest także fakt, że pracownik użył urządzenia w sposób świadomy, pomimo że został zapoznany z dokumentacją „Systemu Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji” i zobowiązał się do jego przestrzegania i właściwej ochrony informacji. Swoim postępowaniem naruszył art. 100 § 2 pkt 2, 4 i 5 Kodeksu pracy, przepisy Regulaminu Pracy funkcjonującego u pracodawcy oraz Polityki Bezpieczeństwa Teleinformatycznego. To wszystko kwalifikować można jako ciężkie naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, a to już uprawnia pracodawcę na mocy art. 52 § 1 ust 1 Kodeksu pracy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

 

W świetle orzecznictwa skopiowanie przez pracownika z komputera służbowego na prywatny nośnik typu pendrive, informacji objętych ustawą o ochronie danych osobowych lub stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych, uzasadniającym rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy (wyrok Sądu Najwyższego z 11 września 2014 r., II PK 49/14).

 

Uwaga na dowody w postępowaniu sądowym!

 

Istotną w dzisiejszym kazusie jest także okoliczność, że w komputerze, przy którym znaleziono pendrive’y, przeinstalowano system, co łączyło się ze sformatowaniem dysku systemowego. Sąd Rejonowy zlecił opinię biegłemu z zakresu informatyki, który stwierdził, że udzielenie odpowiedzi na część pytań nie jest możliwa, ponieważ system operacyjny komputera został przeinstalowany, co spowodowało usunięcie plików pozwalających na ustalenie odpowiedzi na pytania, m.in. w zakresie pobierania plików z komputera przez pracownika. Jednocześnie biegły ustalił, iż nie ma możliwości skopiowania całej zawartości dysku twardego na załączone pendrive’y ze względu na brak odpowiedniej ilości miejsca na nośnikach. Materiał dowodowy przekazany do badania nie pozwalał na wskazanie źródła pochodzenia danych zapisanych na 3 urządzeniach typu pendrive. Daty utworzenia na nośnikach wybranych plików i katalogów zapisane są w plikach. Biegły wskazał też na skutki podłączenia badanych przez komisję pendrive’ów do urządzeń, które nie zabezpieczały je przed jakimikolwiek modyfikacjami.

 

W przypadku udowodnienia powodowi zarzucanego mu zachowania, rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy byłoby uzasadnione. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym opinia główna i uzupełniające biegłego z zakresu informatyki, nie pozwalały jednak na przypisanie powodowi takiego działania.

 

Dlatego też uczulamy w tym zakresie – pracodawco chroń dowody na przewinienie pracownika dla ewentualnej przyszłej sprawy sądowej!

 

Właściwym działaniem pracodawcy w przedmiotowej sprawie byłoby bowiem zabezpieczenie tego komputera, nieprzeinstalowywanie oprogramowania, po to by biegły mógł z całą pewnością ustalić w postępowaniu, że do ciężkiego naruszenia po stronie pracownika doszło ;).

 

Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa  oraz ma charakter wyłącznie  informacyjny. Stanowi  wyraz poglądów jego  autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.


Skontaktuj się z doradcą

Porozmawiajmy

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ