W związku z nowelizacją Work-life balance, od 26 kwietnia zasiłek macierzyński jest wyższy. Zgodnie z przepisami przejściowymi, rodzice, którzy tego dnia pobierali już zasiłek, aby otrzymać je w wyższej kwocie, muszą złożyć wniosek o przeliczenie zasiłku. Mają na to czas tylko jeszcze dziś, bowiem termin na złożenie wniosku o przeliczenie świadczenia mija 17 maja.

Uprawnieni rodzice, którzy tego nie zdążą złożyć wniosku o przeliczenie zasiłku, będą otrzymywali niższe świadczenie i to przez cały okres zasiłkowy.

Nowa wysokość zasiłku macierzyńskiego

Od 26 kwietnia zasiłek macierzyński jest wyższy i wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku za okres urlopu macierzyńskiego i 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku za okres urlopu rodzicielskiego.

Natomiast jeśli ubezpieczona mama złoży tzw. długi wniosek o zasiłek macierzyński do 21 dni po porodzie albo przyjęciu dziecka na wychowanie, to zasiłek będzie wynosił 81,5 proc. wymiaru za cały okres jego pobierania.

Nie dotyczy to jednak dodatkowych, wprowadzonych nowymi przepisami 9 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługujących drugiemu z rodziców. Za tą część urlopu zasiłek zawsze będzie wynosił 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku

Wniosek o przeliczenie świadczenia- ukryty w przepisach przejściowych

Kwestia ta została uregulowana w przepisach przejściowych tj. art. 39 i 40 ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw.

Rodzice, którzy na 26 kwietnia 2023 r. (wejście w życie zmian) pobierali zasiłek macierzyński za okres:

,by mieć wyższe świadczenie, muszą złożyć wniosek o przeliczenie zasiłku. W tym celu ubezpieczony rodzic musi złożyć wniosek o przeliczenie wysokości świadczenia, który musi złożyć w terminie 21 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji- a więc do 17 maja. Po tej dacie złożenie wniosku nie będzie już możliwe i zasiłek będzie wypłacany w dotychczasowej wysokości.

Oceniając rozwiązanie oparte na wniosku rodzica o przeliczenie świadczenia, naszym zdaniem należy ocenić negatywnie. Jest to świadomie działanie ustawodawcy, bowiem przepisy przejściowe, które to regulują, zostały napisane z myślą o Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych nie o uprawnionych do wyższego świadczenia rodzicach. Ponadto termin na złożenie wniosku był bardzo krótki, a resort rodziny nie zadbał o poinformowanie ubezpieczonych. Wielu rodziców nie wie o przysługującym im w wyższym wymiarze zasiłku lub nie wiedzą o potrzebnie złożenia wniosku w określonym terminie.